Co warto wiedzieć o BREEAM?
O certyfikacie BREEAM w naszej branży słyszy się najczęściej w kontekście inwestycji logistycznych, a magazynów wybudowanych zgodnie z tym standardem nie brakuje w portfolio znanych deweloperów. Chwalą się nimi zarówno Panattoni, Prologis, jak i wielu innych. Dzisiaj podpowiadamy, co warto wiedzieć o BREEAM i jak interpretować doniesienia o nim.
Zielone budownictwo znajduje uzasadnienie nie tylko w kreowaniu wizerunku świadomego ekologicznie dewelopera czy najemcy, ale także w późniejszych kosztach eksploatacji obiektu. Choć początkowo inwestycja wydaje się być większa niż standardowo, to późniejsze oszczędności wynikające z zastosowania np. paneli słonecznych lub zamkniętego obiegu wody działają na korzyść inwestora. Oficjalnym potwierdzeniem, że budynek został wykonany z zachowaniem standardów ekologicznych są tzw. zielone certyfikaty. Do najpopularniejszych z nich należy brytyjski BREEAM.
Geneza BREEAM, czyli Building Research Establishment Enviromental Assesment Method, sięga 1990 roku, kiedy to firma BRE Global zdecydowała się wprowadzić go w Wielkiej Brytanii w celu standaryzacji oceny budownictwa ekologicznego. Wkrótce system BREEAM zyskał międzynarodowy zasięg, aby współcześnie być stosowanym w 87 krajach na świecie. Jak podaje firma BRE Group, dotychczas przyznano 572 661 certyfikatów, a liczba budynków zarejestrowanych do procesu oceny przekroczyła 2 mln.
A jakie idee stoją za tym certyfikatem? Jedną z nich jest zachęta do samodoskonalenia poprzez nieustanną pracę nad poprawą wyników, zainteresowanie nowymi technologiami w służbie ekologii oraz rozwiązaniami wykraczającymi, a nawet wyprzedzającymi współczesne regulacje prawne. Za korzyści drugoplanowe uważa się realizację zadań z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu oraz budowanie zaufania otoczenia biznesowego.
Warto tu także dodać, że o BREEAM mogą starać się różnego typu budynki, nie tylko te nowo powstałe. Certyfikat nierzadko otrzymują także obiekty w trakcie użytkowania (w tym przypadku atest obowiązuje przez rok i można go dwukrotnie odnawiać). Nieco inne wymagania stosuje się natomiast wobec nieruchomości po przeprowadzonej renowacji, projektów urbanistycznych i infrastrukturalnych.
Proces weryfikacji w przypadku projektów logistycznych
W naszej branży najczęściej słyszy się o certyfikacie BREEAM w kontekście nowych obiektów. W ich przypadku cały proces można rozpocząć już na bazie projektu. Dzieli się go zazwyczaj na kilka etapów: koncepcję i projektowanie, realizację, zakończenie inwestycji oraz późniejsze przekazanie magazynu do użytku. Audyt przeprowadza licencjonowany i niezależny audytor BREEAM. Ocenia on obiekt w 10 kategoriach: Zarządzanie, Zdrowie i dobre samopoczucie, Energia, Transport, Woda, Materiały, Odpady, Wykorzystanie terenu i ekologia, Zanieczyszczenia oraz Innowacje.
W każdej kategorii określono liczbę punktów, tzw. wymagania minimalne, które trzeba uzyskać, aby zacząć ubiegać się o certyfikat. Wśród nich znajduje się np. wykorzystanie legalnie uprawianego i pozyskanego drewna czy materiałów pozbawionych azbestu. Pozostałe kryteria obejmują wpływ projektu na środowisko oraz emisję dwutlenku węgla, trwałość oraz wytrzymałość projektu, przystosowanie do zmian klimatu oraz ochronę wartości ekologicznych i bioróżnorodności. W każdej z tych kategorii obiekt otrzymuje punkty za spełnienie lub przewyższenie norm wzorcowych, które następnie są zliczane. Sumę uzyskanych punktów mnoży się przez wagę procentową ustaloną dla danego kraju. Na skali jest pięć możliwych do uzyskania ocen końcowych. Za punktację powyżej 30% otrzymuje się certyfikat na poziomie Pass, Good (30-44%), Very Good (55-74%), Excellent (75-84%), Outstanding (>85%).
Jak to wygląda w Polsce?
Z danych opublikowanych na stronie breeam.com wynika, że w naszym kraju 856 budynków z różnych kategorii użytkowych jest w trakcie procesu certyfikacji lub już ma go za sobą. Dotychczas żaden z obiektów przemysłowych nie otrzymał najwyższych ocen Outstanding lub Excellent. Natomiast 53 budynki z kategorii industrialnej mogą pochwalić się oceną Very Good. Wśród nich znajdują się m.in. 4 obiekty firmy Amazon, centra dystrybucyjne UPS Polska czy parki logistyczne Segro. Listę wypełniają nazwy znanych deweloperów, np. Panattoni, Goodman, MLP czy CBRE Global Investors.
Dla porównania, najwyższą w historii ocenę BREEAM na świecie, na poziomie 100,1% uzyskał obiekt Jumnbo Nationaal Distributiecentrum w holenderskim Nieuwegein, będący własnością firmy logistycznej NL New Build and Renovation za fazę projektowania. Czeka go zatem dalsza weryfikacja na późniejszych etapach. Miano najlepiej ocenionego w fazie „final” należy do również holenderskiego budynku NL New Build and Renovation w Tilburgu.
Z niecierpliwością czekamy na przekroczenie magicznej granicy 74% w Polsce i magazyny o ocenie co najmniej Excellent! Tymczasem zapraszamy do Strefy Deweloperów na targi Modernlog już w listopadzie.
Fot. BREEAM, AdobeStock